Plotki – o korzyściach i ciemnych stronach

Warszawa, 14 maja 2018

plotka

W każdej firmie się plotkuje. Kto twierdzi inaczej to kłamie bądź jest odizolowany od reszty. Nie powinno się rozgłaszać na cały świat plotek, ale też nie można zapominać o ich znaczeniu. Ploteczki nie oznaczają od razu złego klimatu w firmie, przeciwnie mogą go polepszyć.

Z ręką na sercu – Tobie też rozpoczyna się nowy tydzień z kubkiem kawy w ręku i rundą rozmów o nowinkach z współpracownikami. Szef oczywiście niechętnie patrzy jeśli dużo czasu się marnuje, ale krótki przerwy mogą wyjść na korzyść. Podczas krótkich rozmów między współpracownikami  zostają także poruszane tematy dotyczące pracy. W luźnych rozmowach omawiane są również kompleksowe kroki z których dowiadujemy się nad czym aktualnie koledzy pracują i w jaki sposób oddziałuje to na nasze obowiązki oraz projekty. Często w takich sytuacjach łatwiej się współpracownicy dogadają w pewnych kwestiach aniżeli za biurkiem. To samo tyczy się to rozwiązywania drobnych problemów.

Psychologowie powiedli – plotki mają socjalne korzyści. W grupie ludzie rozmawiają ze sobą co wzmacnia więzi międzyludzkie. My razem przeciw reszcie świata. Plotki mogą mieć także inne pozytywne skutki – na przykład o koledze, który wiecznie się spóźnia, następnym razem chętniej zjawi się punktualnie.

Oczywiście niemiło gdy w miejscu pracy plotkuje się fałszywie o drugim. Jeśli plotki są negatywne, wykluczają z kręgu to jest to już mobing. Jeśli złe plotki dotykają Ciebie bezpośrednio i czujesz się źle w miejscu pracy zgłoś się z tym problemem do swojego przełożonego. Do tego są odpowiednie przepisy w krajach Uni Europejskiej. Jeśli pracownik musi się bronić paragrafami to raczej to wszystko poszło już za daleko i najlepiej zmienić miejsce pracy.

Materiały obrazowe

Show blog posts